poniedziałek, 1 czerwca 2009

ARMATA

To prezent od Cioci i Wujka :)
Jak przy każdej nowej zabawce, tak i przy tej nie było inaczej, Julko musiał mieć czas na jej zaakceptowanie. A później to już tylko Tata z armaty strzelał, a Julo za piłeczkami biegał i wkładał je do lufy :o)

Brak komentarzy: