poniedziałek, 23 marca 2009

JAK GRZYBY PO DESZCZU

Ostatnio tak rosną nam ząbki. Dziś przebiła się górna prawa dwójka. I aż boję się to głośno mówić, lecz naprawdę nieźle to Julko znosi. I chyba dlatego też ostatnio nasze pobudki są dość wczesne (6.15). Choć lepsze to niż ... Lepiej jednak nie zapeszać, bo jeszcze trochę przed nami.

1 komentarz:

Mama Pszczółek pisze...

No proszę jak ładnie :o) Kolejny ząbek- to chyba wiosna ma jakieś działanie motywujące?;o) A co do porannego wstawania to dla pocieszenia-Gucio ostatnio robi nam pobudkę nawet o 4-tej!!! Brrrrrr