piątek, 20 marca 2009

CZWARTY SKARB

Dziś przebiła się prawa jedynka :) Jak przy poprzednich ząbkach tak i teraz pojawiło się charakterystyczne mlaskanie języczkiem i mama od razu wiedziała co jest grane. Sprawdziła i poczuła ostrą prawą jedyneczkę :) Kolejny ząbek do pucowania :)

3 komentarze:

Mama Pszczółek pisze...

No proszę Julek gonisz Gucia-jeszcze dwa ząbki i będziecie takie same zębolki dwa :o) pozdrowionka wiosenne...

Gabryjelov pisze...

superowo!Gratulację!:)A jeżeli można spytać czym pucujecie zębolki,bo nam odradzono mycie...ze względu na fluor w każdej paście-podobno szkodliwy.Raczej przecieranie pieluszka tetrową namoczoną w przegotowanej wodzie...więc mamy dylemat...

Julko pisze...

Pasty właśnie żadnej nie używamy. Ząbki pucujemy wacikiem zmoczonym w przegotowanej wodzie, a żeby Julka przyzwyczajać do szczoteczki używamy takiej z silikonową końcówką. Najlepiej, gdy tata myje swoje zębole, to Julko wtedy próbuje naśladować i pozwala mamie pomajstrować w buźce szczoteczką ;)
Pozdrawiamy zębolka Gucia i zębolkę Gabi :)