niedziela, 27 września 2009

A TO POPISY PRZED MŁODSZYM KUBUSIEM

Takie figury Julko ostatnio wyczynia. Nas jakoś nie cieszą tak bardzo jak jego.

3 komentarze:

Mama Pszczółek pisze...

no proszę, a my szukamy akurat obsady do naszego cyrku i takiego akrobaty nam brak!;o)

Anett pisze...

hihihi, jakbym widziała Lili.Pokazałam jej przed chwilą Julka na tym zdjęciu i pytam kto tak robi więc powiedziała,że Niunia.
Akrobaci na całego:-)

Julko pisze...

Jest klaun i są akrobaci, to myslę, że pszczółkowy cyrk może ruszać :)
A i Niuń jest i więcej :)Dokładnie tak Julko ostatnio siebie nazywa. A my zastanawiamy się skąd on to wziął, bo nikt tak do niego nie mówi. Ech te dzieci! :)