poniedziałek, 22 marca 2010

BRZECHWA WIECZOROWĄ PORĄ

MAMO! TONOGA!
IDZIE JEŻ, IDZIE JEŻ!
ŻULAW I TAPLA!
Od dziś Julko czyta mamie przed snem :)

Choć pewnie Indyka i tak mi nie odpuści, bo na tym właśnie najlepiej smakuje wieczorne mleko.

2 komentarze:

Rodzinkaxl pisze...

Ha! Zatem zamiast starego: "Poczytaj mi Mamo" macie "Poczytaj mi Julku" - to się nazywa odpowiednie pedagogiczne podejście! Brawo :) Pozdrawiamy Was ciepło wiosennie!

Julko pisze...

:)
Świetnie, że znów jesteście!!!
Również pozdrawiamy świeżutką wiosną :D
Buziaki!