wtorek, 26 stycznia 2010

PISU PISU

Z momentem pojawienia sie mazaków kredki przestały nadawać się do rysowania. PISU PISU Julko mówi. Wyciągam kredki, a Julko NIE MAMA! PISU PISU! No to wyciągam mazaki. TA! Umowa była taka, że piszemy nimi tylko po tablicy. I tu się przeliczyliśmy ;). Na ich szczęście dobrze je się zmywa.


5 komentarzy:

Mama Pszczółek pisze...

super! my się też zastanawiamy nad zakupem takiej tablicy ale... może zaczekamy jeszcze troszkę! bo kto te pisupisu potem będzie ścierał ze ścian?;o))

Julko pisze...

Może rzeczywiście wstrzymajcie się :) Ale tablicę polecamy bardzo :D

Rodzinkaxl pisze...

A jaki piękny pociąg i domek ja tu widzę narysowane! No no Mamusia!

mama FiK pisze...

i samochodzik i ludzik! też mnie talent Julka zafascynował! :-) ja nie śmiem mojego psa zamieścić na blogu...

Julko pisze...

Pociąg, dom, brumy i pan są tak częstym życzeniem Julka, że niebawem z zamkniętymi oczami tez wyjdą ;).
Mamo Kuby czekamy na Twego psa :)