środa, 26 sierpnia 2009

KARUZELA, KARUZELA...




Teraz tego typu gadżety sprawdzają się na spacerach.

3 komentarze:

Mama Pszczółek pisze...

ech jak miło popatrzeć...ja już nie mogę się doczekać żeby Gucio tak spacerował jak Julek...

Julko pisze...

Mamo Gucia doczekasz się na pewno :) Ja też nie mogłam ;)

Gabryjelov pisze...

Boskie!Super zdjęcia:)