niedziela, 11 stycznia 2009

KĄPIELE

O leżeniu podczas kąpieli nie ma już mowy.
Siedzenie i pluskanie, wysysanie wody z myjki i łowienie rybek jest o wiele przyjemniejsze :) Oczywiście mama musi przytrzymywać, bo fale bywają potężne ;)
A przecież jeszcze tak niedawno w tej wanience kąpany był dzidziuś owijany w pieluszkę, który tylko patrzył na rodziców i nawet nie myślał o pluśnięciu nóżką. I to mamę rozczula najbardziej.

2 komentarze:

Gabryjelov pisze...

Ojojoj!Piękny jestem chłopak!Przystjoniak rośnie!I jak ładnie siedzi,,,!Suuper!Pozdrawiamy!I dziękujemy za instrukcje!UDAŁO SIĘ!!!:)

Julko pisze...

cieszę się ogromnie! :)