wtorek, 20 września 2011

RINOFLOW

Pierwszy zabieg za nami. Przed nami jeszcze 9. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Głowa mnie rozbolała juz po samych wyjaśnieniach na czym to polega. I boli jeszcze. Julko dzielny! Tuląc sie we mnie mówił, że bardzo mnie kocha. 
Ufff.

3 komentarze:

Anett pisze...

ojejku, ale tajemniczo brzmi! Co to takiego?

mama FiK pisze...

no właśnie! na czym to polega???

Julko pisze...

To zabiegi, które miały pomóc w udrożnieniu julkowej trąbki słuchowej.
Niestety nie daliśmy rady.:(