No i się doczekałam! Julko przynosi swoje prace do domu :).
I dziś w przedszkolu pokazał mi swoją szufladę, w której tez już były inne :). Wśród 18-stu innych wskazał mi tę podpisaną "Juliusz P." i z gwiazdką.
A na zebraniu z Panią dyrektor dowiedziałam się, że od przyszłego tygodnia dzieci zaczynają rytmikę, dogoterapię, zajecia z logopedą i psychologiem. Będą przyjeżdżać też teatrzyki dziecięce i filharmonie. Zapowiada się ciekawie :).
Mówię do Julka: Chodź zrobimy zdjęcie z muchomorkiem.
A CO MAM POWIEDZIEĆ?
Powiedz co trzymasz.
Julko dostaje zbójnickiego błysku w oczach i wraz z błyskiem lampy słyszę SEEEEER. :)
2 komentarze:
Jest bombowy!!!!!
I widać! - widać bardzo jak mu się oczy śmieją!! - cieszę się razem z Wami z tych przedszkolnych radości, teraz takie dobre czasy, kiedy ten dzień przedszkolny tak suto wypełniony atrakcjami. Będzie się działo i będzie mnóstwo wrażeń! Już się nie mogę doczekać tych wzruszeń, przygotowań, opisów i emocji. To taki piękny czas dla nich :)) Ściskamy mocno!!!
To prawda Madziu! :) Ja tez się nie mogę doczekać. Jestem pewna, że nieraz będzie ciężko powstrzymać łzy wzruszenia.
ja już widzę Wasze przygotowania pełne radości i Munię, która stanie na głowie aby było jak najpiekniej. Oj, piękny czas! :)
Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie!!!
Prześlij komentarz