poniedziałek, 29 sierpnia 2011

3 LATA i 3 MIESIĄCE

Jaki jest Julko w wieku 39 miesięcy? No a co ja mogę napisać - po prostu świetny :). No i jeszcze to, że liczy do 20 (liczy na palcach i liczy wszystko co występuje w ilosci wiecej niz 1 sztuka), otwiera swoje książki (wczoraj Bolka i Lolka) i bezbłędnie "czyta" zapamietaną treść, nie lubi kolorować, uwielbia herbatę i lubi placki ziemniaczane, wspomina swojego 6-letniego wakacyjnego kolegę Maćka, wstaje po upadku z krwawiącym kolanem i mówi MAMO NIC SIE NIE STAŁO, NIE MATW SIĘ, WSZYSTTO DOBRZE, pierwszy jest do pomocy, zbiega z czwartego piętra nie czekając aż ja zamknę drzwi od domu (sprawia mu to ogromną przyjemność a mnie złości), zbyt często używa NIE, JA DZIĘTUJE, dzielnie znosi tygodniowe nieobecności ukochanego Taty, twierdzi, że w czwartek pójdzie do przedszkola i bedzie OK. Ach! Ile tego jeszcze jest!!!

3 komentarze:

Rodzinkaxl pisze...

Ach leci ten czas i te nasze Bączki już takie duże i takie samodzielne. Jeszcze niedawno pamiętam jak potrzebowali krzesła, by sobie włączyć światło, a teraz ręka w górę i już - są chwile, że tak jakoś tęskno mi za tamtymi nieporadnymi dzióbdziusiami, choć oczywiście też cieszę się z ich samodzielności - eh, trudne to wszystko. Julka opis rozczulił mnie - czy dobrze przeczytałam, że jednak idzie do przedszkola? Jeśli tak, to trzymam kciuki za pierwsze dni, a Wy też proszę trzymajcie za nas, bo w tym roku mamy inne przedszkole, więc też jakby wszystko od nowa :)) Ściskamy mocno i wielkie buziaki dla wspaniałego Juleczka i Mamusi!!

Julko pisze...

Madziu trzymam z całych sił! Wierzę, że będzie dobrze.
Dobrze przeczytałaś - my jutro też do przedszkola. Mam nadzieję, że będzie lepiej niz rok temu.
Dziękuję za miłe słowa!!!
Dlaczego u Was taka cisza???
Pozdrawiam serdecznie!

Rodzinkaxl pisze...

Taka jestem ciekawa Waszej relacji z dziś! :) Trzymałam kciuki cały czas :))
A u nas po prostu ostatnio bardzo intensywny i pracowity czas, ale dziś się notatkowo poprawiłam :)) Wielkie buziaki!!