poniedziałek, 2 maja 2011

GÓRKA

Ostatnio bardzo ją polubiliśmy. Nie ma to jak miekkie lądowanie :). Tym razem specjalnie na nią zabraliśmy piłeczkę. I to był świetny pomysł. Spodobał się nie tylko nam :). Radość, okrzyki szczęścia i mega czerwone poliki! :) 

2 komentarze:

Rodzinkaxl pisze...

Taki weekend potrzebny był wszystkim - "Radość, okrzyki szczęścia i mega czerwone poliki! :)" - właśnie tak, pięknie ujęte :))

Julko pisze...

Oj tak - był potrzebny!!!I aż brzuch boli, że już koniec :(.
Buziaki! Dobrej nocy!