wtorek, 20 listopada 2012

GRY

Weszliśmy w sezon gier. Odkopujemy stare planszówki, ale  też odkrywamy nowości. Trochę też za sprawa pewnej wspaniałej Mamy :).
Bingo - świetna gra utrwalająca liczby. Dla małych matematyków jak znalazł :).
 Piotruś - czasami zmieniamy zasady i "13" u nas wygrywa ;).
No i ostatni hit! Dzięki Madziu :). Klocki zakupione miedzy lekarzem a apteką. Są rewelacyjne. Królują u nas od tygodnia każdego dnia. Bywa, że się o nie kłócimy ;). 

4 komentarze:

Gabryjelov pisze...

No świetne te klocki.Można wiedziec jakie?Jaką nazwę mają.Gry to fajny czas spędzony razem:))

Julko pisze...

To prawda :) Dlatego tak to lubimy :)
Gra to Kamelot. Naprawdę polecam dla dzieci i dla dorosłych.
Pozdrawiam.

M. z blogu Vyspa - domek nad morzem pisze...

Jesteś niesamowita Madziu!!

Julko pisze...

I wzajemnie :) dziękuje :)