Z mnóstwem planów, zabieganiem, przygotowaniami. I z oczekiwaniem. Wszystko to uwielbiam, ale nie ukrywam, że będę chciała, aby jutro choć na moment wróciła codzienność i równowaga.
W tym roku nie zapomnieliśmy o jemiole :). Choinka jeszcze przed nami :).
Skoro jest jemioła to koniecznie pamiętajcie o buziakach pod nią w Wigilię z dwoma wspaniałymi Facetami (no, przepraszam, wiem, że ten mniejszy jest wspaniały, a ten większy... hm... domyślam się, że też :) ) Pozdrawiam :)
Mogłoby to wytchnienie potrwać co najmniej tyle co ta bieganina, albo i dłużej :D No tak! Całusy będą :) Każdy pretekst jest dobry ;). Pozdrawiam cieplutko!!!
3 komentarze:
u nas to samo-bieganie, szykowanie itp itd. a chwila wytchnienia to chyba dopiero w Święta?! ps. zdjęcia cudne!:o)
Skoro jest jemioła to koniecznie pamiętajcie o buziakach pod nią w Wigilię z dwoma wspaniałymi Facetami (no, przepraszam, wiem, że ten mniejszy jest wspaniały, a ten większy... hm... domyślam się, że też :) ) Pozdrawiam :)
Mogłoby to wytchnienie potrwać co najmniej tyle co ta bieganina, albo i dłużej :D
No tak! Całusy będą :) Każdy pretekst jest dobry ;).
Pozdrawiam cieplutko!!!
Prześlij komentarz