I jak się doczekało to z uśmiechem otworzyło ze mną drzwi (cudny był ten uśmiech :)).
I kiedy Chłopaki świetnie się sami ze soba bawili...(w wieku pięciu lat to już się tylko pozuje do zdjęć ;))
Małgosia spała w julkowym łóżeczku :).
A Mamy nawet posiedziały przy kawie :).
To było bardzo miłe popołudnie :D.
2 komentarze:
Tylko pozazdrościć takiego miłego spotkania przy kawie :)
Prześlij komentarz