NASZE SERCE
wtorek, 2 lutego 2010
WYJĘLIŚMY SANKI
I znów głęboko schowaliśmy. Jeszcze przed wyjściem z domu Julek na nie mówił stanowcze NIE. I zdania nie zmienił.
Ciągle nadają się jedynie do pchania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz