To już trzecia godzina. Po dzisiejszym szczepieniu myślę, że się należy.
Śpioch po trzech godzinach drzemki zwykle jest zadowolony.
Wieczorem bywa, że przypomina nam JUŻ POJA PAAAĆ i idzie w stronę łazienki.
A bywa i też, że rano my mówimy "Już pora wstać" ;).
2 komentarze:
oj to zazdroszczę.My już dawno bez drzemek za dnia,no!czasem się zdarzy ale rzadko:(Gabrynia zasypia o 19.30,ale wstaje o 7.00 rano,nad czym ubolewam strasznie:(
jaki słodziak:)
Prześlij komentarz