Wybraliśmy się w odwiedziny do lasu, w środku którego stoją obok siebie trzy domy. Ten las, te domy i lato to spora część mojego dzieciństwa. Pewnie dlatego tak bardzo ciągnie mnie do tego leśnego spokoju. Pamiętam grupkę dzieci i zbieranie jagód. I rozsmarowywanie ich sobie po twarzach też ;). Niestety dziś nie zerwalismy ani jednej :(. Komary chyba zjadłyby nas. Czy dawniej ich nie było???
2 komentarze:
las... hmmm pamiętam jeszcze ten zapach... tylko dlaczego już tak dawno tam nie byliśmy? no właśnie dlaczego?
My zdecydowanie za rzadko też tam bywamy. Trzeba jeszcze troche z tego latać pokorzystać i nadrobić zaległości :)
Prześlij komentarz