Nie wiem jak to się stało, ale zapomniałam zapisać Julka do przedszkolnej biblioteki.
MAMO, PANI NIE ZABIERA MNIE DO BIBLIOTEKI! :(
No tak! Pobiegliśmy, zapisaliśmy i mamy pierwszą wypożyczoną, przeczytaną, i która czeka na poniedziałkową wymianę :).
To był dobry moment! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz