Julko zdecydowanie nie lubi robić czegoś na zawołanie, a jeszcze bardziej nie lubi robić czegoś co inni. Ostatnio zauważam to coraz częściej. NIE BĘDĘ MALOWAŁ JAK KINGA, BO SIĘ NIE NAUCZYŁEM. Dokładnie tak mi ostatnio powiedział. I nie powiem - serce mnie zabolało. Zachodzę w głowę skąd takie zniechęcenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz